Burza po finale „Azja Express”. „Najgorszy sezon”

W formacie „Azja Express” widzowie z zaciekawieniem śledzą, jak znane osobistości podróżują przez egzotyczne zakątki Azji, rywalizując ze sobą w różnorodnych zadaniach. Tym razem w programie wzięło udział osiem par, w tym Aleksandra Adamska z siostrą Eweliną, Wiktora Dyduła z siostrą Anną, Jan Błachowicz z przyjacielem Józkiem Gąsienicą-Gładczanem, Gabi Drzewiecka z Jagną Niedzielską, Jacek Jelonek z narzeczonym Oliwerem, Mandaryna z córką Fabienne, Jessica Mercedes z bratem Justinem, a także Piotr Głowacki z żoną Agnieszką. Ich wyścig dobiegł już końca, a fani show poznali zwycięzcę.

Widzowie oburzeni po finale „Azja Express”

Po wielu perypetiach w programie, w jego finale znalazły się cztery duety: Gabi i Jagna, Jan i Józef, Mandaryna i Fabienne, a także małżeństwo Głowackich. Ostatecznie, po wielu tygodniach zmagań z trudnymi warunkami, głodem i zadaniami, zwycięzcami zostali Jan Błachowicz i Józef Gąsienica-Gładcz, którzy okazali się najszybsi i najbardziej zdeterminowani.

Panowie doskonale się nawzajem uzupełniali, a także zyskali sympatię, dzięki szczerości i poczuciu humoru. Wiadomo jednak, że zdarzało im się też grać na granicy reguł – często naginali zasady, a nawet potrafili zachować się nieelegancko, jak w przypadku starcia z Agnieszką Głowacką podczas jednego z odcinków.

Nie zapomnieli o tym widzowie, którzy po finale zamieścili w sieci wiele negatywnych komentarzy. Pisali: „Szkoda, że to akurat górale wygrali, wielokrotnie łamali zasady, nie potrafili się ugryźć w język w wielu sytuacjach i chamsko naśmiewali się m.in. z Agnieszki”, „Najgorszy sezon, sorki, ale im się nie należało”, „Wielka szkoda, że oni! Zaśmiali się, jak dostali amulety na walkę z homofobią” czy „No nieee... Wygrała najgorsza para”.

Równocześnie duet doczekał się jednak wielu pozytywnych komentarzy, m.in. odnośnie tego, co stanie się z wygranymi przez nich pieniędzmi. Otóż po ogłoszeniu wyników Jan Błachowicz zapowiedział, że cała wygrana, którą otrzymali za zwycięstwo, zostanie przekazana na cel charytatywny. Czytamy: „Świetnie się spisali”, „Miłe zaskoczenie na koniec. Myślałam, że wszyscy uczestnicy tak walczą dla siebie, a oni od początku ustalili, że wygrana przeznacza na cele charytatywne”, „Piękna inicjatywa” czy „Wielki szacun za przekazanie wygranej na cele charytatywne”.